"We don't need no education..."
Yo, pojutrze (z czwartku na piątek) odbywa się domowa edycja eNeMeF'u (Nocny Maraton Filmowy). W programie jak sama nazwa wskazuje - filmy ;p enemef ogólnie polega na tym, że sie siedzi całą noc i sie coś ogląda(krótki opis dla niewtajemniczonych...). Pomiędzy filmami można wydoić wódkę lub inny trunek ... jeśli chodzi o repertuar to ja przewiduje trylogie Martwego Zła poza tym coś sie wybierze jutro. taki mini house party, wstęp wolny, kto chce niech wpada, ale mi napisze na gg (już widze las rąk xd) żebyśmy mogli sie spotkać wcześniej gdzieś, zaopatrzyć odpowiednio itp itd.
Offline